1. WRO - PRG
Do Pragi dojechali, szybciej niż się spodziewali.
Piotrek streczuje plecaki... czekamy na samolot... :)
Piotrek streczuje plecaki... czekamy na samolot... :)
Taki wymyśliłam kanał komunikacji ze wszystkimi jednocześnie.
Nie udostępnianie tego linka dalej, bo się starać za bardzo nie będę ;) to takie info jedynie gdzie aktualnie jesteśmy ;)
2. PRG - STB
Od dwóch godzin siedzimy na tureckim lotnisku i czekamy na nasz kolejny lot. Skarb odsypia poranną pobudke, ja zajadam się kawałkiem czekoladowego ciasta, które zostało mi z samolotowych przekąsek ;)
2,5 godz. lotu minęło nam bardzo milutko i szybciutko! Jak już uprosilam się Piotrka aby ściągnął nasz plecak i wyciąglam sobie gazetę okazało się że już lądujemy...
Na początku pan stewart poczestowal nas slodkosciami (Piotrek do teraz twierdzi, że miał urodziny i generalnie mógł się bardziej postarać i przynieść torta; )
Potem sałatka, dwa dania do wyboru, ciacho na deser... piwko, winko, whisky... bombowo :)
3. STB - MOM
Następny lot minął nam równie przyjemnie. Na wejściu czekała na nas podusia i kocyk, po chwili otrzymaliśmy jeszcze zestaw śpiocha, czyli stopery do uszu, opaska na oczy... i skarpetki. ;)
kilka razy nami potrzęsło, akurat podczas jedzonka ;)
Zjedliśmy kolacje, obejrzeliśmy filmik i poszliśmy spać. Prawie jak w domu ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz